Zadawaliście sobie kiedyś to pytanie?Czy zastanawialiście się nad tym czy faktycznie nie jesteście w stanie czegoś zrobić czy po prostu wymaga to za dużo wysiłku i nie chcę wam się tego robić?No cóż ja właśnie teraz po raz kolejny zadaję sobie to pytanie.Dlaczego?Bo mam wrażenie,że jest wiele rzeczy,które mnie przerastają,których nie jestem w stanie zrobić.Ale czy faktycznie tak jest?Są takie momenty kiedy patrząc na to co muszę zrobić,przez co przejść,myślę,że to nie dla mnie,że się nie nadaję.Jakiś głos w głowie mówi mi,że jestem za słaba,żeby coś osiągnąć.I nie mówię tu o tym,żeby nagle stać się np znaną piosenkarką.Chodzi mi o te małe osiągnięcia,o to z czym zmagamy się na codzień. Nawet głupia sesja dla mnie i wszystkich studentów.Siedząc nad książkami myślę sobie-nie dam rady,za dużo materiału,wywalą mnie.Jednak pomimo tego,dalej siedzę i się uczę licząc na to,że jakimś cudem uda mi się zaliczyć,a kiedy się nie uda siadam do tego jeszcze raz i poprawiam to co nie wyszło.I to poka...